Od współwięźniów wiadomo, że jeszcze wiosną 1947 roku przebywał w
Workucie. Czy muzyk ma jakieś granice repertuarowe? Wielu z nich walczyło potem o sprawę polską. Tak też jest w moich przedstawieniach, ale intencja zawsze jest taka, żeby być jak najbliżej autora – podkreślał Grzegorzewski. mb – Niestetystwierdzono, że mikroplastiki niosą…